Hej hej hej :)
W dzisiejszym poście chciałabym Wam pokazać produkt, który jakiś czas temu włączyłam do swojej pielęgnacji włosów, a właściwie do pielęgnacji skóry głowy i który okazał się bardzo pomocny w dążeniu do pięknych włosów. Mowa o łagodzącym peelingu do skóry głowy marki Vianek.
Na początek napiszę o tym, dlaczego warto, a właściwie trzeba stosować peeling na skórę głowy. Skóra w tym miejscu również potrzebuje oczyszczenia z martwego naskórka i różnych innych brudów. Dzięki temu jest bardziej dotleniona, a co się z tym wiąże - cebulki włosów są dotlenione i włosy rosną szybciej i są dużo zdrowsze. Ja taki peeling robię raz w tygodniu i naprawdę warto się do niego przekonać.
Do takiego oczyszczania skóry głowy używam peelingu Vianek, który w składzie ma cukier i kwas salicylowy. Nakładam go w zwilżoną skórę głowy, dodatkowo wykonując masaż, który zwiększa działanie peelingu. Przyznaję, że nie jest to takie proste, wmasować cukier obklejony olejkami to nie prosta sprawa, ale dla chcącego nic trudnego ;) Peeling trzymam na głowie ok. 5 minut i po tym czasie spłukuję i myję włosy szamponem tak jak zwykle. Nie ma obaw co do zmycia resztek peelingu, daje się usunąć nawet łagodnym szamponem. Peeling ma bardzo ładny zapach, ale nie czuć go na włosach.
Peeling ma bardzo fajny skład, zawiera także olej kokosowy i słonecznikowy oraz masło shea, co dodatkowo nawilża skórę. Po użyciu peelingu i wyschnięciu włosów widać na nich różnicę. Są bardziej uniesione u nasady, co optycznie zwiększa ich objętość, nie są takie oklapnięte. Dzięki temu peelingowi można pozbyć się łupieżu i swędzenia na głowie. Tu właśnie sprawdza się łagodząca właściwość produktu.
Łagodzący peeling do skóry głowy Vianek na mojej głowie sprawdza się idealnie. Stosowany raz w tygodniu znacznie poprawia kondycję skóry głowy, dzięki czemu włosy rosną zdrowsze i mocniejsze. I dlatego też bardzo polecam i Wam ten produkt.
lubię tę markę, a produktu nie znam
OdpowiedzUsuńWarto poznać :)
UsuńNigdy wcześniej nie słyszałam o peelingu do skory głowy :)
OdpowiedzUsuńA jest to dość popularny ostatnio produkt :)
UsuńOooo to coś dla mnie! Muszę po ten peeling sięgnąć.
OdpowiedzUsuńKoniecznie! :)
UsuńŁadny kolor ma ten peeling!
OdpowiedzUsuńI zapach również :)
Usuńtym mnie zainteresowalas, bo raz ze uwielbiam Vianek, dwa coraz czesciej mysle o peelingu do skory glowy :)
OdpowiedzUsuńCieszę się :)
Usuńz tej firmy akurat nie miałam peelingu do skóry głowy, ale używam tylko , że z innej firmy.
OdpowiedzUsuńogólnie lubię Vianek i obecnie testuje peeling do ciała :)
Peeling do ciała też chętnie wypróbuję :)
UsuńOj, głowie też przydaje się jakaś kosmetyka i pielęgnacja. Nie tylko włosom.
OdpowiedzUsuńDokładnie tak :)
UsuńNie lubię peelingów głowy, nigdy nie robiłam. Myślę jednak że w przyszłości muszę zrobić sobie taki peeling i ten był by odpowiedni. ;)
OdpowiedzUsuńPolecam robić :)
UsuńW sumie nie stosowałam jeszcze peelingu do skóry głowy a może byłby odpowiedni bo teraz mam problem z włosami.
OdpowiedzUsuńPeeling skóry głowy warto robić :)
UsuńWyglada bardzo zachecajac, a ja jeszcze nie uzywalam takich peelingow, wiec kusi podwojnie :D
OdpowiedzUsuńTo dobrze, że kusi :)
UsuńJa byłam niedawno na zabiegach w spa i peeling skóry głowy wspominam bardzo miło.
OdpowiedzUsuńTo super! :)
UsuńNie lubię kosmetyków Vianek. Nie odpowiadają mi:(
OdpowiedzUsuńSzkoda.
UsuńNigdy czegoś takiego nie robiłam, będę musiała przetestować, tym bardziej, że ostatnio przekonałam się do Vianka.
OdpowiedzUsuńKoniecznie przetestuj :)
UsuńWiele dobrego słyszałam o tym peelingu. Mam w planach go wypróbować :)
OdpowiedzUsuńNie dziwię się, jest dobry :)
UsuńTyle słyszałyśmy na temat kosmetyków tej marki, a jakoś nigdy się nie skusiłyśmy :) Chyba najwyższa pora!
OdpowiedzUsuńOj tak :)
UsuńSłyszałam już wiele dobrego o tej firmie ale sama jeszcze nie miałam ani jednego produktu
OdpowiedzUsuńWarto sprawdzić co jeszcze fajnego mają :)
Usuńmuszę mu przyjrzeć się bliżej, bo mnie zaciekawił :)
OdpowiedzUsuńJest bardzo dobry :)
UsuńNigdy nie używałam peelingu do skóry :0
OdpowiedzUsuńA naprawdę warto :)
UsuńJa niestety zmagam się aktualnie z mega wypadaniem włosów a mąż twierdzi, że od 5 lat aż tak drastycznie nie było.. Spróbuję ten peeling może akurat wpłynie też i na mój problem.
OdpowiedzUsuńOby pomógł :)
UsuńMuszę kupić bo ostatnio wydałam na podobny bardzo dużo kasy. Nie wiedziałam,że ta marka ma peeling :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie musisz go wypróbować :)
Usuńchętnie wypróbuję taki peeling tym bardziej że lubię vianka:)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się !!
OdpowiedzUsuńPaula z czy ten peeling jakoś może przetłuścić włosy lub skórę głowy? Boje się, że olejki w nim zawarte przetłuszczą mi włosy u nasad. Miałaś taki problem? Co myślisz?
OdpowiedzUsuńO to nie musisz się martwić. Po peelingu umyjesz skórę głowy szamponem tak jak zwykle. Nie przetłuści Ci to włosów :)
UsuńTego peelingu nie znam, sama używałam peelingów Nature garden bodajże, dostępnych w naturze, a produkowanych przez Starą mydlarnię. Wersję do włosów przetłuszczających mogę Ci polecić - jest na prawdę fajna i do tego przyjemnie chłodzi przez zawartość mentolu :) Tą do włosów wypadających już mniej, bo drobinki są niewielkie. Jeśli chodzi o Vianka to trochę nie przekonuje mnie ta olejkowa warstwa :D Ale być może wypróbuję.
OdpowiedzUsuńMusiałabyś spróbować sama tego peelingu :)
UsuńMiałam od nich peeling do ciała i był cudowny :)
OdpowiedzUsuńVianek ma bardzo dobre produkty :)
UsuńPowiem co ze zainteresował mnie ten peeling do skóry głowy. Bardzo jest fajny.. Jakoś nigdy nie mialam okazji stosować go
OdpowiedzUsuń